Łososiowa uczta:)
Łosoś przyjechał do mnie prosto z Norwegii. Był pyszny:)
Składniki
Przygotowanie
- 1 cały łosoś
- pęczek koperku, pęczek pietruszki,
- cebula dymka
- cytryna
- sól, pieprz, estragon
- szczypiorek,
- odrobina oliwy
- ziemniaczki młode
- przyprawa do ziemniaków i frytek (lub po prostu kompozycja własnych przypraw)
- śmietana gęsta
- młoda marchewka (najlepiej taka malutka jak na fotografii)
- kukurydza
- zielona pietrucha
- Najpierw zajmujemy się łososiem. Ryba oczywiście musi być umyta i osuszona. Następnie w środek ryby wkładamy koper, pietruszkę i dymkę, 2 ząbki czosnku, 2 plastry cytryny. Rybę natrzeć solą, pieprzem i estragonem. Wyłożyć na folii aluminiowej wysmarowanej oliwą i szczelnie zawinąć. Piec 30 minut w 180 stopniach. Następnie wyłączyć piec, ale rybę pozostawić w zamkniętym piecu kolejne 45 minut.
- Teraz ziemniaczki:) Młode ziemniaczki lekko szorujemy pod bieżącą wodą, tak aby nie zetrzeć naturalnej skórki, a jedynie obmyć je. Następnie obtaczamy je lekko w oliwie a następnie posypujemy przyprawami. Wykładamy na blachę (na papier do pieczenia) i zapiekamy w piekarniku. Pieczemy je prawie godzinę, co jakiś czas sprawdzając, czy już są miękkie. Krótko przed końcem pieczenia nacinamy je lekko. Potem wykładamy, w miejsce przecięcia kładziemy łyżkę śmietany i posypujemy szczypiorkiem.
- Marchewkę gotujemy w osolonej wodzie i gdy jest już miękka wykładamy obok ryby:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz